sobota, 4 lipca 2015

Wakacje.....





No hej miśki! Myślałam dzisiaj nad rozdziałem, ale nie dam rady. Nie wiem kiedy będzie rozdział, mam już jakiś plan, ale nie chce mi się go pisać. Mam nadzieję, że rozumiecie.  Wakacje, 38 stopni w cieniu, spalone na raczka plecy ;). Przesiaduję cały dzień na dworze. Poza tym mogę siedzieć przed komputerem pół godziny dziennie, z czego jest to nauka hiszpańskiego <55555555. Nie mogę więcej, bo muszę poprawić wzrok. Mam 13 lat i wadę wzroku -5,5, więc.... Wiecie, to nie jest normalne. Ok, nie zanudzam już. Kończę bye :*


SZALONYCH WAKACJI!!!!



~~Zmierzchu :* <5



3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Miłych Wakacji Ci życzę i szybko nauczyć się tego hiszpańskiego ;)
Na rozdział zawsze można poczekać :P Więc cię nie popędzam i napisz go spokojnie jak będziesz miała więcej czasu :)

Anonimowy pisze...

Moim zdaniem za dobrze nie robisz. Zostawiłas wszystkich akurat w takim momencie opowiadania. Teraz kazdy za miast odpoczywac to mysli czy Riker spał z Maggie ,czy rodzeństwo wybaczą Rikerowi czy Sara wyjedzie (jeżeli okaże się że Riker spał z Maggie)

Anonimowy pisze...

Ja też uważam że to nie jest dobrze że robisz aż tak duży odstęp w rozdziale , czytelnicy później mogą się pogubić.